Odcinek z tych lekkich bardziej z dużą dawką humoru.Zjarani Jessica ,Harvey i Louis wygrywają wszystko.
Współlokator Mike który wydawał się być w porządku wcale się taki nie okazał i jeszcze wmieszany jest w to Specter zapowiada się ciekawy wątek.
Nom zapowiada się ciekawy sezon po raz kolejny. Co do tego współlokatora, to odkąd zaproponował telefon Mike'owi to coś już mi zaczynało śmierdzieć z tym gościem.
Może będzie chciał by Harvry mu coś załatwiał. Wyciągnięcie z paki nie wchodzi raczej w grę. Może szantażować Spectera Rossem.
Nie przepadam za wspólnymi scenami Harveya i Rachel. Choć scena przed budynkiem może być.
Nie podobało mi sie jak Mike dał sie nabrać. Po latavh spędzonych z Harveyem i nie tylko dał sie podejść jak pierwszosezonowy Mike. Uwierzył tamemu i od razu chciał być w porządku.