Proponowałabym sięgnąć po starsze płyty... Jak dla mnie, to 1-sze trzy są rewelacyjne.

Zgodzę się w 100% kierunek w stronę czegoś w rodzaju R'n'B to jakaś pomyłka Mariah określona kiedyś divą powinna pozostać wierna swojemu stylowi który przyniósł jej sławę i rzeszę fanów na całym świecie bo to co zaczęła robić ze swoim stylem i ze samą sobą po rozwodzie nie dodaje jej nic dobrego, ale moim zdaniem Mariah ma słabą osobowość podatną na wszelkie wpływy i po prostu sława ją zepsuła, gdzie jest ta skromna śliczna dziewczyna, bo dzisiaj wygląda za przeproszeniem jak podlotek. Też uważam że trzy pierwsze płyty były rewelacyjne po czym każda kolejna coraz gorsza, nie znam "The Emancipation of Mimi" ponieważ zniechęciły mnie poprzednie płyty ale po tylu pochlebnych opiniach jakie tu przeczytałem chyba sie skuszę. I powiem jeszcze tyle że gdy pierwszy raz w życiu usłyszałem śpiew Mariah to urzeczywistniło się moje wyobrażenie śpiewu anioła, tyle o najwspanialszej wokalistce wszech czasów.

Zip, ja jestem wielbicielką Mariah od 15 lat, znam jej wszystkie płyty na pamięć - i powiem tak: czasy się zmieniają, zmienia się moda, trendy itp. Dziś z rzewnymi balladami a'la 'Without You' Mariah już by nie zaistniała, dziś modne jest r'n'b....
...zresztą MC zawsze podkreślała, że hh i r'n'b są jej bliskie - i że chce robić taką ( czytaj: czarną) muzykę....

Wiem, że starszym fanom trudno to zaakceptować, ale ona musiała iść z duchem czasu- ale nie wyszło jej to na złe:) 'Don't Forget About Us' to jej 17-sty nr 1 na Billboard US, 'We Belong Together' 16-sty nr 1 - więc nie jest źle:)))

Pozdrawiam:)
I mam nadzieję, że skusisz się na nową płytkę, która ma wyjść w marcu 2008:)