Kiedyś jak występował w Najlepszy z Najlepszych lub Uciekający Pociąg kondycję miał boską. Był jak dynamit, wysportowany i znał conajmniej podstawy sztuk walki, które w jego wykonaniu nie wyglądały drętwo lub sztucznie. Nie wiem może coś trenował a może był zwykłym aktorem, z którego zrobiono fightera jak to uczynili w Aniołkach Charliego lub DOA z pewnych pań hehe. Zmierzam do tego, że patrząc na niego dziś nie przypomina sportowca ;) może filmy, w których grał potem nie wymagały od niego poświęceń i utrzymywania kondycji ;) szkoda bo w Expendables Sylwestra Stallone mógłby zagrać kogoś lepszego niż gościa w garniturze [sądząc po trailerze] i mógł być "fajterem" jak Jackie Chan po dziś dzień, który ma ponad 50 latek i kondyche ma jakiej mógłby nie jeden 20latek pozazdrościć ;]