hipnozis Ale Hipnozisie, co ty wypisujesz? Wszak to tylko ja daję ,,1" filmom. Ten film oglądałem, ale tylko środek. Kilka minut. Pamiętam, że w programie telewizyjnym zachwalali, że ten film ma rozwiązanie jak filmy Tarantino. To jak to w końcu było. Beznadzieja, czy może fajne, zaskakujące zakończenie.